Babcia,
babunia, babulka, dziadek, dziadziunio, dziadziuś, to słowa, które najczęściej
powtarzaliśmy w ciągu ostatnich dni. Któż ich nie kocha? Do kogo pędzimy, kiedy
jest nam źle? - wiadomo do babci albo dziadka.
Zaprosiliśmy
naszych kochanych dziadków do szkoły. Niektórzy, to miejsce dobrze znają, bo
przecież odbierają nas po lekcjach, ale inni byli tu pierwszy raz. Długo
przygotowywaliśmy się do tego spotkania. Ćwiczyliśmy recytacje, piosenki i
taniec. Nie zapomnieliśmy o drobnych upominkach. Fajną zabawę mieliśmy z gliną.
Zrobiliśmy z gliny kwiatki, pani Joasia wypaliła je w swoim piecu i przywiozła
do szkoły. Przygotowaliśmy laurki w kształcie słodkich babeczek i namalowaliśmy
portrety babci i dziadka.
I wreszcie
nadszedł poniedziałek 22 stycznia. Nasi goście przybyli i rozpoczęło się spotkanie.
Pani powitała zebranych i zapowiedziała nasz występ. Rozpoczęliśmy piosenką. Trochę
byliśmy stremowani i zapomnieliśmy, że mamy się poruszać i pokazywać. No, ale
już przy cza czy było o wiele lepiej. A jak Julka chwyciła do ręki mikrofon i
pięknie zaczęła recytować to już dalej poleciało. Swoim urokiem osobistym,
zaczarowaliśmy nasze Babcie i Dziadków. Kropką nad „i” była piosenka „Mówię
wam, mówię wam” i zatańczony rock and roll.
Dostaliśmy gromkie brawa. Potem składaliśmy życzenia i daliśmy przygotowane
niespodzianki. Wtedy pani Danusia wzięła
do ręki mikrofon i dała nam zadanie. Mieliśmy wcielić się w dziennikarzy i przeprowadzić z gośćmi krótki wywiad, na temat
dzieciństwa i pobytu babć i dziadków w
szkole. Ależ dziwnie było kiedyś! Dzieci w szkole podczas przerw chodziły
parami po korytarzach ubrane w szkolne mundurki. Ciekawe czy nam by się to
udało? Ale nic się zmieniło, jeżeli chodzi o przyjaźnie, zabawy i łobuziaków,
którzy w szkole rozrabiają. No może nasze niektóre zabawy różnią się, bo czasy się
zmieniły i nikt nie bawił się kiedyś telefonem albo komputerem. Dziakowie
oglądali naszą salę lekcyjną. Ich nie była taka kolorowa, a o siedzeniu na piłkach
to nikt nie słyszał!
Nasi rodzice
upiekli ciasta, przynieśli owoce i napoje. Poczęstunek był, a my jeszcze
jedliśmy przez dwa dni. Dziękujemy.
Chyba sprawiliśmy naszym kochanym Babciom i Dziadkom
miłą niespodziankę?
Dzień Babci, Dzień Dziadka - GALERIA
Dzień Babci, Dzień Dziadka - GALERIA
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz